Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filmy "303. Bitwa o Anglię" i "Dywizjon 303. Historia prawdziwa" wchodzą do kin. Okażą się hitem? [ZWIASTUNY]

Sebastian Gabryel
Wakacje to zazwyczaj filmowy sezon ogórkowy. W tym roku nie ma o nim mowy, między innymi za sprawą dwóch sierpniowych, długo wyczekiwanych premier: „303. Bitwa o Anglię” (kadr na zdjęciu) oraz „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”.
Wakacje to zazwyczaj filmowy sezon ogórkowy. W tym roku nie ma o nim mowy, między innymi za sprawą dwóch sierpniowych, długo wyczekiwanych premier: „303. Bitwa o Anglię” (kadr na zdjęciu) oraz „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”. materiały prasowe
W sierpniu do kin w całej Polsce wchodzą dwie konkurencyjne produkcje o polskich lotnikach z legendarnego Dywizjonu 303. W piątek swoją premierę miał brytyjski film „303. Bitwa o Anglię”, tymczasem 31 sierpnia będziemy mogli zobaczyć polski „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”. Na ekranizacje tej historii czekaliśmy prawie 80 lat. Czy obie okażą się hitem?

Wakacje to zazwyczaj filmowy sezon ogórkowy. W tym roku nie ma o nim mowy, między innymi za sprawą dwóch sierpniowych, długo wyczekiwanych premier: „303. Bitwa o Anglię” oraz „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”. Ich zbliżone terminy powodują wiele pomyłek, nieporozumień i żartów – również ze strony dystrybutorów. Plakat promujący „Dywizjon 303” został opatrzony napisem „Nie pomyl filmu”.

Oba tytuły opowiadają tę samą historię polskich pilotów stających do walki w bitwie o Anglię, jednak pomiędzy nimi istnieją wyraźne różnice. Film „303. Bitwa o Anglię” jest produkcji brytyjskiej i choć jego reżyserem jest ceniony, wyróżniony nagrodami BAFTA filmowiec David Blair, to część recenzentów i wielu internautów zauważa, że znajduje się w nim przynajmniej kilka historycznych nieścisłości.

POLECAMY: Gwara poznańska na wesoło! Wiesz, co oznaczają te zwroty?

Jakby tego było mało, dzieło Brytyjczyków zostało też skrytykowane za dość nieprzekonujące efekty specjalne, które akurat w przypadku filmów wojennych odgrywają niebagatelną rolę.

Na korzyść produkcji, „pełnej rozmachu i emocjonujących, podniebnych walk”, jak opisują ją twórcy, przemawia obsada. Znalazło się w niej wiele gwiazd, takich jak Iwan Rheon (w roli Jana „Donalda” Zumbacha – jednego z bohaterów bitwy, określanego „żołnierzem nieugiętym”), Milo Gibson (jako John Kent – kanadyjski pułkownik pilot Królewskich Sił Powietrznych) czy znany polski aktor Marcin Dorociński, odtwórca roli Witolda Urbanowicza, dowódcy słynnego Dywizjonu.

O palmę pierwszeństwa konkuruje z Blairem chorwacki reżyser Denis Delić, odpowiadający za „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, którego premiera została zaplanowana na 31 sierpnia. Fabuła filmu rodzimej produkcji, w którym grają m.in. Piotr Adamczyk (Urbanowicz), Maciej Zakościelny (Zumbach) czy Antoni Królikowski (Witold „Tolo” Łokuciewski – ostatni dowódca dywizjonu), powstała na bazie książki pt. „Dywizjon 303” autorstwa Arkadego Fiedlera.

Nie każdy wie, że był on nie tylko cenionym reportażystą i podróżnikiem, ale również porucznikiem Wojska Polskiego znającym wszystkich pilotów Dywizjonu oraz naocznym świadkiem wydarzeń opisywanych w książce.

Warto podkreślić, że obraz nie tylko otrzymał pozytywną opinię Instytutu Pamięci Narodowej, ale od początku powstawał w ścisłej współpracy z wieloma historykami oraz rodziną Fiedlera. – To temat dla wszystkich Polaków równie ważny, bo to jedno z naszych wspaniałych zwycięstw, o których powinniśmy pamiętać – tak o filmie mówi syn pisarza, Marek Fiedler.

Jak podkreślają twórcy, „Dywizjon 303. Historia prawdziwa” to przede wszystkim wierne oddanie realiów II wojny światowej i hołd złożony pilotom, których ponadprzeciętne umiejętności zawsze szły w parze z wielkim patriotyzmem. Czy film jest lepszy od brytyjskiego „303. Bitwa o Anglię”, przekonamy się już za dwa tygodnie.

Co nowego w kinach, teatrach i klubach? Zobacz najnowszy przegląd kulturalny:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto