W procesie osądzeni zostaną czterej policjanci z gostyńskiej drogówki oraz trzej inni mężczyźni, którzy mieli wręczać im łapówki. Wśród nich są były już dziś naczelnik wydziału Zbigniew W. i jego brat. Obaj przeszli na emerytury, kiedy afera ujrzała światło dzienne w 2009 roku. Dwaj pozostali mundurowi zdaniem prokuratury byli namawiani do korupcji przez swojego przełożonego. Sprawa sięga jednak wcześniej, bo aż 2008 roku, kiedy po niepokojących sygnałach funkcjonariuszom założono podsłuchy.
Zobacz też: Gostyń: Policja zatrzymała ucznia, który wyłudzał pieniądze
Śledztwo prowadzone było przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji oraz Prokuraturę Okręgową w Poznaniu. Rozpoczynający się proces będzie natomiast w całości toczył się za zamkniętymi drzwiami.
- Już w maju sąd odgórnie wyłączył jawność postępowania. Niektóre z materiałów dowodowych w dalszym ciągu objęte są klauzulą tajności. Być może chodzi o kryptonimy akcji, czy stenogramy z podsłuchów - mówi prokurator Grzegorz Pęcak z Prokuratury Rejonowej w Lesznie.
Przed rozprawą udało nam się jednak porozmawiać z oskarżonym Zbigniewem W. Były policjant zapewniał o swojej niewinności i ręczył za kolegów, którzy jego zdaniem także nie byliby w stanie przyjmować jakichkolwiek korzyści od kierowców.
- Byłem twardym gliną i takim pozostanę. Przez prawie trzydzieści lat pracy w policji nie wziąłem ani grosza i jestem pewien, że nie zrobił tego ani mój brat, ani inni policjanci. Zawsze byłem uczciwy i udzielałem się społecznie. W Gostyniu nikt nie wierzy, że to absurdalne oskarżenie może mieć cokolwiek wspólnego z prawdą.
Proces potrwa zapewne wiele miesięcy. Sąd musi przesłuchać około 60 świadków. Oskarżonym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?