Uwagę mundurowych patrolujących dworzec przykuł dziwnie zachowujący się mężczyzna. Kiedy poprosili go o dowód osobisty, ten wylegitymował się dokumentem należącym do 27-letniego łodzianina. Policjanci jednak zauważyli, że osoba na fotografii nie jest tą z którą rozmawiają. Po sprawdzeniu danych mężczyzny okazało się, że jest on poszukiwany od 3 lat listem gończym.
Jak informuje Renata Purcel – Kalus, rzecznik konińskiej policji, 33-latek przyznał, że posłużył się dowodem kolegi, bo bał się zatrzymania. Mężczyzna był bowiem poszukiwany za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, która wprowadziła na rynek znaczną ilość narkotyków. Za to 33-latek miał zasądzoną karę roku i 7 miesięcy więzienia. Teraz dodatkowo odpowie za posługiwanie się cudzym dokumentem.
Łodzianin trafił do policyjnej izby zatrzymań, skąd zostanie przewieziony do zakładu karnego.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?