W czerwcu tego roku, na terenie Parku Bródnowskiego powstały dwie wyspy dla kaczek, stworzone przez okolicznych mieszkańców. Pomimo zapewnień ze strony urzędników, nie została ona odpowiednio zabezpieczona, w efekcie czego znalazła się w błocie razem ze szlamem z czyszczonego zbiornika. Sprawę nagłośnił Bartosz Wieczorek ze stowarzyszenia "Razem dla Targówka".
Po bardzo drogim remoncie niecki dużego zbiornika w Parku Bródnowskim zapomniano o bytujących w zbiorniku kaczkach. Małe kaczki, które przychodzą na świat wymagają zapewnienia im pewnej minimalnej infrastruktury: kładki do wyjścia na brzeg, a najlepiej bezpiecznej wyspy, gdzie nie zagrożą im zwierzęta. Przez dwa lata załatwienie tej sprawy przerastało urzędników Targówka, mimo że mieszkańcy pisali listy, zgłaszali problem, czy sami stawiali deski na brzegu zbiornika. W czerwcu tego roku mieszkańcy z własnych środków zbudowali dwie wyspy dla kaczek w Parku Bródnowskim. Wielka była ich radość, kiedy ktoś dzień potem zrobił zdjęcie malutkich kaczek odpoczywających na wyspie - mówi Bartosz Wieczorek w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Członek stowarzyszenia podkreślił, że parę dni po czerwcowej akcji "nagle się okazało, że urząd może jednak kupić ładną wyspę i ją zwodować".
Cieszyliśmy się z tego wszyscy, że się udało - dodał.
Jedna z wysp znalazła się w błocie
Bartosz Wieczorek przekazał, że jedna z osób, która montowała wyspy, ujrzała ostatnio resztę zniszczonej konstrukcji w błocie.
Jakie było wielkie nasze zdumienie, kiedy teraz z okazji czyszczenia sadzawki przed zimą, jeden z sąsiadów, który budował z nami wyspę, zobaczył resztę zniszczonej wyspy w błocie, gdzieś z tyłu parku. Smutno, że ta nasza inicjatywa poszła w błoto, mimo zapewnień urzędu, że te wyspy będą zabezpieczone, będą służyły na dłużej - zaznaczył członek stowarzyszenia "Razem dla Targówka".
Dzielnica reaguje
Rzecznik dzielnicy Targówek Rafał Lasota wyjaśnił, że faktycznie w sadzawce w Parku Bródnowskim były trzy wyspy: dwie zrobione przez mieszkańców i jedna kupiona przez urzędników.
Jedna zatonęła, jedna została wcześniej wyjęta z wody a teraz wyjęto trzecią. Rzeczywiście, zarówno firma sprzątająca jak i nasi pracownicy nie do końca dopełnili swoich powinności, w związku z tym firma sprzątająca przywróci tę wyspę do stanu jaki potrzeba i będzie ona przeniesiona** - zapowiedział Rafał Lasota, cytowany przez PAP.
Źródło: PAP
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?