Kiedy kobieta wybierała się na zakupy, wzięła ze sobą wyliczoną kwotę, a portfel z resztą pieniędzy schowała pod pościelą w swoim pokoju. Było w nim 650 złotych.
Po powrocie okazało się, że gotówka zniknęła. Nie było też jednego z braci i to właśnie jego siostra wskazała, jako głównego podejrzanego.
Te przypuszczenia szybko potwierdzili mundurowi. Znaleźli jej 51 - letniego brata w Borku. Był kompletnie pijany. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Zdążył wydać tylko 150 złotych ze skradzionej kwoty. Teraz mężczyzna stanie przed sądem. grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
