Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były wojewoda wielkopolski nie odchodzi z polityki. "Obwodnica Obornik na pewno powstanie"

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Polityk Prawa i Sprawiedliwości chce przede wszystkim odpocząć. Na razie nie ma jeszcze planów na dalsza karierę. 

Więcej zdjęć --->
Polityk Prawa i Sprawiedliwości chce przede wszystkim odpocząć. Na razie nie ma jeszcze planów na dalsza karierę. Więcej zdjęć --->Robert Woźniak
Ustępujący z funkcji wojewody Wielkopolskiego Michał Zieliński nie rozstaje się z polityką. Uważa, ze jego doświadczenie przyda mu się w przyszłości. Podkreślił, że ostatnie lata były naznaczone owocną współpraca z samorządowcami. Nowej pani wojewodzie życzy przede wszystkim spokojniejszych czasów.

Spis treści

Będzie obwodnica Obornik

Jaka była najtrudniejsza decyzja, jaką pan podjął jako wojewodę?
Najtrudniejsze były te decyzje związane z pandemią, bo chodziło tu o zdrowie i życie ludzkie. Szczególnie dotyczyło to zabezpieczenia miejsc w szpitalach dla osób zakażonych COVID-19. Objąłem swoją funkcję 29 stycznia 2021 roku, między drugą a trzecią, najbardziej intensywną, falą zakażeń. Na pewno nie były łatwe również decyzje podejmowane w trybie nadzorczym. Tak było z uchyleniem uchwały krajobrazowej, która zawierała zapisy niezgodne z prawem. Różnie to było interpretowane, ale chodziło wyłącznie o doprowadzenia jej przez Radę Miasta Poznania do stanu zgodnego z obowiązującymi przepisami. To po kilku miesiącach się stało i ta uchwała dzisiaj w Poznaniu obowiązuje.

Panu się dobrze współpracowało z samorządowcami zwłaszcza mam tu na myśli prezydenta Poznania?
Przede wszystkim wszystkie władze samorządowe z administracją rządową zbliżyły trudne czasy kryzysowe. Najpierw pandemia, później agresja Rosji na Ukrainę i napływ uchodźców. W każdej z tych spraw ta współpraca była bardzo intensywna. Ona przebiegała na bardzo wysokim poziomie bez względu na barwy polityczne. Dużo wspólnie udało się nam zrobić w tej dziedzinie kryzysowej. Bardzo dużo dobrego w regionie zadziało się dzięki Rządowemu Funduszowi Rozwoju Dróg. Powstało ponad 1000 km nowych dróg w gminach i powiatach. I to była zasługa także aktywności samorządowców.

Czytaj także: Nowa wojewoda wielkopolska oficjalnie przywitała się z mieszkańcami. Agata Sobczyk do urzędu przyjechała autobusem MPK

Jakie były przełomowe momenty w pana karierze wojewody, które pan najbardziej zapamiętał?
Oprócz Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, który był cykliczny i niejako przyzwyczailiśmy do niego samorządy, bardzo się cieszę z takich realizacji, które jeszcze może nie mają miejsca, ale zostały w ciągu ostatnich kilku lat bardzo zaawansowane. Tutaj myślę o drodze ekspresowej S11. To kluczowa dla nas trasa w Wielkopolsce, która stanowi kręgosłup komunikacyjny regionu. Zwłaszcza cieszy mnie przetarg, który został już ogłoszony, a dotyczy likwidacji jednego z najwęższych gardeł komunikacyjnych w Wielkopolsce, jakim jest obwodnica Obornik. Cieszę się, że za mojej kadencji został ogłoszony przetarg na jej budowę. Czekamy na jego rozstrzygnięcie. Z tego, co słyszałem, oferty dopisały, więc możemy być spokojni o realizację tego przedsięwzięcia w kolejnych latach.

Werdykt wyborców zadecydował o zmianie

Jak wyglądało przekazanie władzy nowej pani wojewodzie?
Najpierw przeprowadziliśmy rozmowę telefoniczną, podczas której umówiliśmy się na spotkanie w urzędzie. Podczas dłuższej, bardzo miłej rozmowy, która była przyjazna z obu stron, miałem szansę opowiedzieć o pracy urzędu. Przygotowałem też zestawienie wszystkich najważniejszych działań podejmowanych przez wojewodę wielkopolskiego w ostatnich kilku latach. Mieliśmy okazję przede wszystkim się poznać.

Będzie pan służył radą i pomocą, jeśli będzie taka potrzeba?
Oczywiście, jeżeli będzie taka potrzeba, to chętnie powiem więcej o inicjatywach, które podejmowałem podczas mojej kadencji. Pani wojewoda też ma już swoje doświadczenia i swoich doradców, ale jeżeli będzie trzeba, to w ważnych dla Wielkopolan tematach służę pomocą.

Uważa pan, że województwo oddał pan w dobre ręce?
To jest werdykt wyborców, to tak zadecydowali Polacy. Tak się ukształtowała większość parlamentarna, mimo wygranych wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość. Należy to uszanować.

Michał Zieliński nie rozstaje się z polityką

Wydaje mi się, że pan jest mimo wszystko pogodzony z tym, jak te sprawy się potoczyły. Jakie pan ma plany już po byciu wojewodą?
Na razie przede wszystkim chciałbym odpocząć, gdyż tego odpoczynku naprawdę w ciągu ostatnich 3 lat miałem niewiele. Teraz mamy okres świąteczny, który sprzyja wypoczynkowi na łonie natury, ale przede wszystkim rodziny. Służba publiczna często odbywa się kosztem czasu poświęcanego rodzinie.

Chciałby pan swoje doświadczenia wykorzystać przy okazji wyborów samorządowych?
Jeszcze tak skonkretyzowanych planów nie mam, mimo że czasu do wyborów samorządowych pozostało stosunkowo niewiele. Każdy z byłych wojewodów powinien wykorzystywać swoje doświadczenie w administracji rządowej lub samorządowej. Każdy wojewoda ma bogate doświadczenie i powinien je spożytkować dla dobra Wielkopolan.

Czyli pan się z polityki nie wycofuje?
Jestem teraz na etapie wejście na inną, nową drogę. Kończy się pewien etap nie tylko zawodowy, ale też polityczny w moim życiu. Bycie wojewodą to jest z jednej strony bycie urzędnikiem, ale też przede wszystkim politykiem. Wojewoda jest przedstawicielem rządu w terenie, ale przede wszystkim premiera, więc to stanowisko jest odzwierciedleniem większości parlamentarnej. Polityką interesuje się od szesnastego roku życia, więc nie sądzę, żeby to zainteresowanie u mnie jakoś osłabło.

Czego pan życzy pani nowej wojewodzie?
Ja pani wojewodzie życzyłem przede wszystkim powodzenia i spokojniejszych czasów. Żeby to nie były czasy, które są naznaczone kryzysami, bo faktycznie w moim przypadku było tak, że często nazywano mnie wojewodą kryzysowym, gdyż dotknęły Wielkopolskę, Polskę i świat takie kryzysy za mojej kadencji, których wcześniej nie było, więc życzyłem jej powodzenia i spokoju, żeby mogła realizować tutaj w urzędzie założone przez siebie cele.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Były wojewoda wielkopolski nie odchodzi z polityki. "Obwodnica Obornik na pewno powstanie" - Głos Wielkopolski

Wróć na gostyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto