Do rozróby w klubie Cocoa doszło w grudniu 2009 roku. Agresywni mężczyźni napadli tam na dwóch mieszkańców Gostynia. Jednego z nich Łukasz W. ugodził nożem, czym spowodował ciężki uszczerbek na jego zdrowiu. Podczas trwającego ponad rok procesu Fryderyka M. oskarżano o pomoc w pobiciu. Wyrok zapadł na początku czerwca tego roku. Sąd Rejonowy w Gostyniu skazał „Gucia” na 7 lat i sześć miesięcy więzienia, a „Frytę” na karę roku i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres pięciu lat, zastosował wobec niego dozór kuratora i nakazał zapłatę grzywny w wysokości 1,8 tysiąca złotych. Obaj skazani mężczyźni odwołali się od wyroków i przez ostatnie miesiące sprawę rozpatrywał Sąd Okręgowy w Poznaniu.
– Pojawiły się informacje, że policja wspólnie z prokuratorem fabrykowała dowody, by doprowadzić do skazania niewinnych ludzi. Wyrok zweryfikowało jednak trzech zawodowych sędziów sądu okręgowego. Nie mieli wątpliwości, że sprawcami pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia byli Łukasz W. i Fryderyk M. – wyjaśnia Roch Waszak, prokurator rejonowy w Gostyniu.
Orzeczenie poznańskiego sądu podtrzymało wcześniejszy wyrok. „Gucio” jest już za kratami, gdyż został zatrzymany i tymczasowo aresztowany zaraz po bójce w klubie Cocoa. Nie wiadomo natomiast, gdzie przebywa obecnie „Fryta”, który jest już poszukiwany za wymuszenia rozbójnicze. Jeśli nie stawi się w zakładzie karnym celem odbycia kary, wydany zostanie za nim kolejny list gończy tym razem za udział w pobiciu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?