Wszyscy trzej mężczyźni pili alkohol w jednym z lokali przy ul. Starogostyńskiej. Pod wpływem promili zaczęli sobie wypominać dawne waśnie. Okazało się, że 31 - latek pomówił swojego kolegę o udział we włamaniu. Dopiero przed sądem wyszło na jaw, że oskarżenia były zmyślone.
W przypływie adrenaliny doszło między nimi do rękoczynów. 20 i 34 - letni napastnicy bili pięściami i kopali swoją ofiarę. Jeden miał na ręku kastet. Mężczyźnie udało się uciec i schronić na portierni pobliskiej huty. Stamtąd zadzwonił na policję.
Zatrzymani podczas przesłuchania przyznali się do winy. Za pobicie mogą trafić za kraty nawet na osiem lat.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?