Gostyń. Co o strajku kobiet sądzi Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia, który wziął w nim udział? [ZDJĘCIA]

W Polsce nie gaśnie fala protestów dot. wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który aborcję z powodu ciężkich wad płodu uznał za niekonstytucyjną.

W Gostyniu dotychczas odbyły się łącznie cztery protesty kobiet. W ten sposób uczestnicy wyrazili swoją niechęć do wyroku Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji. Jest to poważny i kontrowersyjny temat w skali całego kraju. Co na temat strajków i wyroku Trybunału Konstytucyjnego sądzi Jerzy Kulak burmistrz Gostynia ?

- Wspieram polskie kobiety od zawsze. Dlatego nie mogę pogodzić się z tym, że politycy celowo wprowadzili do dyskusji publicznej temat praw kobiet, właśnie w tym momencie, tak przecież trudnym dla nas wszystkich. Nie mogę zrozumieć, jak można było doprowadzić do podjęcia tak skrajnych i radykalnych decyzji, w czasie ogromnych problemów ze służbą zdrowia i nieskuteczną walką z pandemią - napisał na swoim fanpage’u Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia.

Burmistrz wziął udział w proteście kobiet, który przeszedł ulicami Gostynia. Podkreśla, że strajk odbył się w sposób kulturalny i niezagrażający zniszczeniom.

- Uznałem, że moim obowiązkiem jest zaprotestować, oczywiście w sposób kulturalny i wyważony. Co ważne, uczestnicy zadbali o to, aby nie dochodziło do żadnych zniszczeń czy profanacji. Pojawiające się początkowo hasła, których wyrazistość mogła razić, zostały złagodzone. Już dzisiaj widać, że polskie kobiety zwyciężyły. Pokazały po raz kolejny swoją siłę, jedność i determinację. Jestem z nich dumny - czytamy dalej na fb burmistrza.

Burmistrz zwrócił się jednak z prośbą do strajkujących, aby swój przeciw wyrażano, niekoniecznie protestując na ulicach. Podkreślił, że zdrowie jest najważniejsze.

- Jednak teraz musimy przede wszystkim zadbać o siebie nawzajem. Dlatego namawiam i apeluję, aby ostudzić emocje. Aby wyrażać swój sprzeciw w inny sposób niż bezpośrednio na ulicach. Musimy zrobić lepiej to, z czym osoby odpowiedzialne sobie nie poradziły. Zadbać przede wszystkim o zdrowie Polek i Polaków w czasie pandemii - napisał na fb Jerzy Kulak.

Na koniec burmistrz Gostynia napisał czego oczekuje od władz Polski.

- Od rządzących oczekuję inicjatywy, by uporządkować sytuację prawną i zdrowotną kobiet. Należy doprowadzić do szybkich rozwiązań legislacyjnych. W mojej ocenie to powinien być kompromis wypracowany pomiędzy kobietami a środowiskiem lekarskim. I taki właśnie kompromis politycy powinni wcielić w życie - dodał na fb Jerzy Kulak.

Zdanie na ten temat wyraziła również Agnieszka Wojtkowiak, kierownik Domu Dziennego Senior + w Gostyniu.

- Solidaryzuję się z protestującymi kobietami i jestem za prawem wyboru dla każdej kobiety, którą i tak spotyka już wielka trauma - diagnoza trwale i nieodwracalnie uszkodzonego płodu. A co dopiero okres dziewięciu miesięcy ciąży z nieszczęśliwym finałem. To powinna być indywidualna decyzja, zgodnie z sumieniem, która jakakolwiek by nie była zawsze będzie niezwykle bolesna. Niezrozumiałe dla mnie, że kobiety muszą walczyć, bo za ich plecami podejmuje się decyzje za nie - mówi Agnieszka Wojtkowiak.

W galerii prezentujemy zdjęcia ze strajków odbywających się w Gostyniu.