Wprawdzie dzierżawa miała trwać 20 lat, jednak jej warunki okazały się mało atrakcyjne. Teraz burmistrz Gostynia ogłasza kolejny przetarg, jednak tylko na cztery lata. Za to dzierżawca nie będzie zobowiązany wykładać na inwestycję kilku milionów złotych.
Należący do gminy budynek przy ul. Sportowej, w której mieści się hotel i restauracja wymaga modernizacji. Gmina może nieruchomość sprzedać, bądź w nią zainwestować i sama przeprowadzić remont, a nawet rozbudowę. Potrzeba na to kilku milionów złotych, których Gostyń nie ma. W tej sytuacji samorząd wybrał jeszcze inne rozwiązanie. Ogłosił przetarg na wydzierżawienie nieruchomości na 20 lat. W tym czasie dzierżawca miał płacić nie tylko dzierżawę, ale także byłby zobowiązany zmodernizować i rozbudować obiekt na własny koszt. Po 20 latach gmina miała przejąć całość.
– Nikt, kto choć trochę ma rozeznania w tego typu działalności nie zainteresuje się taką ofertą. To nie jest biznes tylko darowizna na rzecz gminy – przekonuje jeden z przedsiębiorców gostyńskich.
Ponieważ do przetargu faktycznie nikt nie stanął, więc teraz zostanie ogłoszony kolejny.
– Tym razem chcemy wydzierżawić obiekt tylko na cztery lata – zaznacza Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia. – Dzierżawca nie będzie zobowiązany do rozbudowy, jednak wszystkie nakłady na odnowienie będzie musiał ponieść z własnej kieszeni. Do sprawy rozbudowy powrócimy za cztery lata.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?