Przed godziną 23 w Sylwestra oficer dyżurny KPP w Gostyniu odebrał telefon od 14-latka, który poinformował, że jest słaby, pijany i prosi o pomoc, bo nie wie gdzie się znajduje. Potem młody człowiek rozłączył się.
Zobacz też: Gostyń: Odpowiedzą za uprawę konopi w domu i lesie
- Dyżurnemu udało się jednak ustalić, że chłopak może przebywać gdzieś pomiędzy Gostyniem a Dusiną. Właśnie tam wysłano patrol policyjny. Funkcjonariusze przeszukiwali pola, ogródki działkowe i okolice w pobliżu drogi – informuje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy gostyńskiej policji.
W tym czasie 14 latek znów zadzwonił na policję. Powiedział, że leży na ziemi i widzi gwiazdy. Oficer dyżurny próbował zmobilizować nastolatka, by ten kierował się w stronę zabudowy i świateł. Ostatecznie funkcjonariuszom udało się odnaleźć młodego człowieka. Był wycieńczony i miał prawie promil alkoholu w organizmie. Szczęśliwie wrócił do domu.
- Na tym sprawa się nie kończy – mówi Sebastian Myszkiewicz. – Policjanci będą ustalać z kim nieletni spożywał alkohol i gdzie ewentualnie mógł go zakupić.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
