Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gostyń: Wyłudzali odszkodowania od firm ubezpieczeniowych

DAN
archiwum Polskapresse
Czworo mieszkańców powiatu gostyńskiego postanowiło zarobić wspólnie sporo gotówki. Mieli pomysł i dużo zapału, ale gorzej było już z legalnością całego interesu. Problem polegał na tym, że postanowili dorobić się wedle przysłowia mówiącego o tym, że aby stać się bogaczem, pierwszy milion trzeba ukraść.

Coś poszło jednak nie tak, jak powinno. Kiedy mundurowi dowiedzieli się o tym, że jedna z mieszkanek powiatu gostyńskiego próbowała oszukać dużą firmę ubezpieczeniową działającą na terenie naszego kraju szybko ustalili, że biznes polegał właśnie na wyłudzaniu odszkodowań. W tym przypadku roszczenia sięgały aż 20 tysięcy złotych. Śledztwo potwierdziło, że nie był to odosobniony przypadek. Pewnym było też, że Marzena T. nie działała sama. W procederze uczestniczyli także jej synowie Amadeusz i Sławomir. Do interesu wkręcili również swojego sąsiada Michała R. Wspólnie sporządzali fałszywe dokumentacje z fikcyjnych kolizji drogowych, które przedkładali w poszkodowanych firmach.

Zobacz też: Gostyń: Znęcał się nad rodziną, trafił do aresztu

- W toku prowadzonego przez gostyńskich śledczych postępowania ujawniono kolejne pokrzywdzone ubezpieczalnie. Zebrany dotychczas materiał dowodowy pozwolił przedstawić tym osobom zarzuty oszustwa oraz poświadczenia nieprawdy - mówi Grzegorz Błaszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

Marzenia o pierwszym milionie pękły jak bańka mydlana. Dość szybko, bo mundurowi szacują, że od 2007 roku grupa mogła wyłudzić od firm ubezpieczeniowych około kilkudziesięciu tysięcy złotych. Rzeczywistą skalę przestępczej działalności niedoszłych milionerów poznamy być może po zakończeniu śledztwa. Jak przyznają funkcjonariusze, sprawa jest rozwojowa i nie można wykluczyć kolejnych zatrzymań.

Dołącz do nas na Facebooku

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gostyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto