Kasy biletowe przed stadionem im. Alfreda Smoczyka w Lesznie otwarto wczoraj o godz. 10. Od razu też pojawili się pierwsi klienci. Jednak w ofercie nie było już pełnej gamy biletów.
– Od dłuższego czasu trwała sprzedaż biletów w internecie. Sprzedane zostały już wszystkie miejsca w sektorze Super Vip. Pozostały ostatnie bilety na miejsca numerowane. Bez problemu w kasach można natomiast kupić bilety na miejsca siedzące nienumerowane i stojące – mówi Karolina Dworakowska z Klubu Unia Leszno. Ceny biletów są zróżnicowane. Te w sektorze Super Vip kosztują aż 600 zł, ale za to ich posiadacze nie tylko mają możliwość obejrzenia zmagań żużlowców z najlepszej trybuny, ale też otrzymają torbę z gadżetami, program zawodów i miejsce postojowe na parkingu na terenie pobliskiej jednostki wojskowej. Dodatkowo w trakcie imprezy będą mogli się posilić, w ofercie specjalności kuchni polskiej.
Za najtańsze bilety siedzące nienumerowane i stojące trzeba będzie zapłacić odpowiednio – 120 zł i 65 zł. Zdaniem organizatorów, takie zainteresowanie zawodami jest spowodowane głównie tym, że biorą w nich udział aż trzej zawodnicy Unii Leszno: Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej i Damian Baliński.
Otwarcie stadionu nastąpi dzisiaj o godz. 17, zaś dokładnie o godz. 19.02 na kibiców czeka niespodzianka, której trzeba szukać... na niebie.
Zobacz także:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?