Przejazd na Powstańców Wielkopolskich w Krobi nie ma szczęścia do modernizacji. W 2016 roku kolej zamknęła go i remontowała, a efektem prac była konieczność poprawek, które jednak nigdy nie wyeliminowany problemu ruszających się płyt na torowisku.
Teraz PKP znów zamknęło przejazd. Teoretycznie na kilka dni, ale mieszkańcy tej części Krobi już narzekają na to, co dzieje się na ich ulicy. Kierowcy nie czytają znaków, a zawracanie tuż przed przejazdem to codzienność. Poważniejszy problem dotyczy ciężarówek. Część kierowców pamięta rozwiązanie komunikacyjne z 2016 roku, gdy objazd skierowano przez Kuczynkę. Obecnie nie ma takiej możliwości, bo zabrania tego oznakowanie. Ogranicza wagę aut do 12 ton. Przed trzema laty tiry dosłownie rozjechały drogę w Kuczynce, a mieszkańcy czekali na remont długimi miesiącami.
Modernizacja przejazdu -zgodnie z zapewnieniami PKP - ma potrwać do końca tygodnia.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?