O źródłach swej życiowej i muzycznej przemiany Agnieszka Chylińska opowiada obszernie w wywiadzie, który czytelnicy znajdą w dzisiejszym "Magazynie". Nie potrafi przy tym ukryć ulgi i zadowolenia, że w ciągu 3 miesięcy od premiery album "Modern Rocking" kupiło ponad 60 tysięcy osób.
Może to dziwić o tyle, że na płycie, jawnie nawiązującej tytułem do obciachowców z Modern Talking, Chylińska zrezygnowała z rzężących gitar, perkusyjnego bombardowania i swych "firmowych" tematów tekstów, wśród których najwięcej miejsca zajmowała kontemplacja własnego niedostosowania. Razem z muzykami formacji Plan B kontrowersyjna wokalistka przygotowała zestaw tanecznych piosenek w duchu modnego dziś french electro. Potencjał przebojowy ma "Modern Rocking" niebywały, by wspomnieć choćby pierwszy singiel z płyty, "Nie mogę Cię zapomnieć", na którego w 2009 roku nie sposób było nie natrafić w radiu nawet wówczas, gdy włączało się je na minutę dziennie.
"Po wysłuchaniu tej płyty po raz pierwszy pomyślałem, że to było jak niemieckie techno. Po prostu wszystko jest na niej złe: począwszy od kompozycji, przez teksty na braku konsekwencji kończąc" - tak miażdżącą recenzją "poczęstował" Chylińską Robert Leszczyński. Tymczasem sama artystka dopięła swego. O jej zaskakującym albumie mówili wszyscy, owo "niemieckie techno" sprzedało się rewelacyjnie, a sama Chylińska bodaj po raz pierwszy w karierze znalazła się na ustach Polaków nie za sprawą skandalizujących wypowiedzi, lecz wyłącznie swojej muzyki.
Agnieszka Chylińska
Club Broadway (ul. Gwarna 9)
piątek 12.02, godzina 19
bilety: 50 zł
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?