Korona Piaski gromi. Znów zawód w domowym meczu Kani Gostyń

Prezes Grzegorz Ludwiczak nie po to wzmocnił zespół kilkoma zawodnikami, by teraz gubić punkty. Cel jest jasny, czyli awans do IV ligi, gdzie Korona już grała. Ostatnio było to sezonie 2011/2012. W zaległym meczu zwycięstwo w Rawiczu dali Koronie: Piotr Sarbinowski oraz Jakub Nowak, czyli dwójka z kilku nowych graczy (poprzednio Polonia 1912 Leszno). W minionej kolejce jedenastka spod Gostynia rozbiła niedawnego jeszcze lidera – Lipno Stęszew 4:0. Tym razem znów trafiali: Nowak i Sarbinowski, ale także Cubal i Szymczak.

Zawodzi na swoim boisku Kania Gostyń, która co prawda prowadziła od 80 minuty z Płomieniem Przyprostynia po bramce Danielczaka, ale dała sobie wydrzeć wygraną w 88 minucie. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Jak grały inne drużyny z okręgu Leszno? Punkt z Dopiewa przywiozła Rawia, która w 87 minucie doprowadziła do wyrównania po bramce Gilla. Do końca we Wolsztynie grał też Promień Krzywiń, który w 88 minucie zdobył zwycięskie trafienie po strzale Ceglarka, dające triumf 1:0. PKS Racot dobrze rozpoczął mecz w Chorzeminie, prowadząc od 20 minuty, kiedy do siatki trafił Tomasz Klak. Niestety potem strzelali już tylko miejscowi, triumfując 4:1. Dopiero na wtorek (18.30) zaplanowano ostatni mecz w V lidze, grupa 2 pomiędzy Pogonią Śmigiel, a Piastem Poniec.
W grupie 3 od dna odbił się Agro-Tom Lew Pogorzela, rozbijając Raszkowiankę Raszków 5:1. Trzy bramki zdobył Krzysztof Ratyński, a po jednej Maciej Krystkowiak i Kamil Niedźwiedź.