Krobia: Wyłudzili od staruszki 30 tysięcy złotych

Do drzwi 80-letniej mieszkanki Krobi zapukał mężczyzna i przedstawił się jako policjant, który sprawdza legalność pieniędzy. Kobieta wpuściła go do mieszkania i zaprezentowała całe swoje oszczędności. ,,Policjant” wezwał na miejsce swoją koleżankę. Oboje zakomunikowali kobiecie, że banknoty wyglądają na fałszywe, w związku z czym muszą je zatrzymać, a po pokwitowanie należy zgłosić się na posterunek policji w Krobi. Kiedy staruszka udała się na policję, oczywiście tam nikt ani o akcji sprawdzania banknotów, ani o rzekomych funkcjonariuszach odwiedzających mieszkańców nie wiedział. Co więcej, kobieta przyznała, że nie wylegitymowała ani mężczyzny, ani jego koleżanki. Na podstawie zeznań poszkodowanej prawdziwi już policjanci sporządzili rysopis fałszywej pary policjantów-oszustów.

– Mężczyzna ma około 30 lat i 180 cm wzrostu. Ubrany był w ciemne spodnie, koszulę i bejsbolówkę. Kobieta jest również w wieku około 30 lat, 160 cm wzrostu, dość tęgiej budowy, o ciemnej karnacji, ubrana w jasną sukienkę – opisuje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.

Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą pomóc w schwytaniu oszustów o kontakt. Po raz kolejny przestrzega także, przede wszystkim osoby starsze, przed wpuszczaniem do mieszkań przypadkowych osób, przedstawiających się jako różnego rodzaju urzędnicy lub przyjaciele rodziny.