Zatrzymany 59-latek jest mieszkańcem powiatu gostyńskiego. Pracował jako kierowca autobusu. Wpadł na pomysł, jak dorobić na boku.
- Będąc na terenie firmy zabrał z warsztatu części warte 700 złotych. Ukrył je w luku bagażowym i próbował wywieźć z firmy - mówi Dawid Marciniak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Przy bramie zatrzymał go dyspozytor, który przeszukał pojazd. Kiedy zauważył skradzione przedmioty, powiadomił policję. Pracownik został przewieziony do komendy, gdzie złożył wyjaśnienia.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za który będzie odpowiadał przed sądem. Może za to trafić za kraty na okres od 3 miesięcy do 5 lat.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?