18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LESZNO - Zamiast przytuliska drogi albo mieszkania socjalne

Daniel Andruszkiewicz
Bezpańskie psy kolejną zimę spędzą w blaszanych kojcach w punkcie zatrzymań działającym w parku 1000-lecia
Bezpańskie psy kolejną zimę spędzą w blaszanych kojcach w punkcie zatrzymań działającym w parku 1000-lecia FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Leszno miało do końca roku przenieść do nowego schroniska psy z punktu zatrzymań bezpańskich zwierząt działającego w parku 1000-lecia, ale już dziś wiadomo, że będzie to niemożliwe. Radni dopiero na jutrzejszej sesji przyjmą uchwałę w sprawie porozumienia między gminami, które wyraziły chęć współfinansowania budowy pod Henryko-wem. Przed urzędnikami jeszcze kilka miesięcy planowania, uzyskiwania wymaganych pozwoleń i opracowywania dokumentacji. Natomiast włodarze będą musieli zastanowić się skąd wziąć pieniądze na schronisko, którego budowa będzie kosztowała dwa razy więcej niż początkowo szacowano.

Bezpańskie psy i koty, to problem każdej gminy. Jego rozwiązaniem dla miast byłego województwa leszczyńskiego ma być budowa schroniska pod Henry-kowem. Inwestycje wesprą finansowo Osieczna, Krzemienie-wo, Rydzyna, Święciechowa, Przemęt, Lipno, Rawicz, a nawet Góra i Wschowa. Jej realizacją zajął się samorząd Leszna. Inwestycja jest koniecznością, bo punkt zatrzymań prowadzony przez zieleń miejską w parku 1000-lecia, musi zostać zlikwidowany. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, tego typu prowizoryczne schroniska nie mogą działać w ogrodach zoologicznych. Po kontroli inspektorów Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z Poznania zapadły decyzje, że przytulisko musi zniknąć stamtąd do końca 2010 roku. Tego terminu nie uda się jednak dotrzymać.
– Sama budowa schroniska pod względem technicznym nie jest skomplikowana i pewnie zdążylibyśmy ją zrealizować. Na przeszkodzie stoją procedury i uzgodnienia, które są bardzo czasochłonne. Bez nich nie dostaniemy pozwolenia na budowę – wyjaśnia Eugeniusz Karpiński, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Leszna. – Mamy jednak zapewnienie powiatowego lekarza weterynarii, że terminy mogą ulec zmianie.

Nawet jeśli terminy zostaną przesunięte, to pojawia się problem finansowania inwestycji. Na początku roku jej koszt szacowano na kwotę około miliona złotych. W budżecie miasta zabezpieczono na ten cel 750 tysięcy złotych. Resztę miały dołożyć zainteresowane gminy. Teraz schronisko ma kosztować ponad dwa miliony złotych, przy czym wkład partnerów nie ulegnie najprawdopodobniej zmianie. Część leszczyńskich samorządowców zastanawia się, czy taki wydatek jest potrzebny. Radni Prawa i Sprawiedliwości byli przeciwni zapisywaniu w budżecie pieniędzy na budowę schroniska.

– Proponowaliśmy skreślenie tego zadania, bo dla nas są ważniejsze priorytety. Za te pieniądze można utwardzić kilka osiedlowych dróg. Problem istnieje i na jednej szali znajduje się dobro zwierząt, a na drugiej potrzeby mieszkańców, które dla nas są bardziej istotne – mówi radny PiS Sławomir Szczot.
Radni Platformy Obywatelskiej popierają budowę schroniska, ale ich wątpliwości budzą właśnie koszty przedsięwzięcia.

– Inicjatywa powinna być realizowana, ale nie rozmawialiśmy jeszcze o tym, skąd wzięły się tak wysokie sumy – mówi radny PO Łukasz Borowiak. – Jeśli będą to dwa miliony, to ręka zadrży mi podczas głosowania. To duży wysiłek finansowy dla miasta. Nie zgodzę się na niego bez dogłębnej analizy.
Jak wyjaśnia naczelnik Karpiński, koszty są tak wysokie przez ,,wyśrubowane” przepisy, które określają, jak ma wyglądać i funkcjonować schronisko.
– To absurd. Nieistotne, czy mamy jednego, czy tysiąc psów. Zapłacimy tyle samo – mówi Karpiński. – Rozumiem rozgoryczenie ludzi, którzy woleliby pieniądze wydać na mieszkania socjalne czy komunalne. Schronisko musi jednak powstać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gostyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto