W powiecie gostyńskim doszło wczoraj do kilku pożarów. Pierwszy z nich wybuchł wczoraj w nocy w budynku gospodarskim w Goli. Paliła się stodoła połączona z oborą. Spaliło się 100 balotów siana, zboże oraz sprzęt gospodarczy. Zniszczona została też konstrukcja dachu stodoły. Straty szacowane są na około pół miliona złotych.
Akcja gaszenia pożaru trwała około 9 godzin. Policja bada okoliczności zdarzenia.
Kolejny pożar pojawił się ok. godz. 10 podczas prac żniwnych na polu w Bielawach Szelejewskich. Kierowca kombajnu zahaczył o słup energetyczny, który przewrócił się na pole. Było to przyczyną zerwania linii energetycznej i zwarcia, co skutkowało pojawieniem się ognia. Spłonęło 5 hektarów zboża na pniu oraz część obornika. Straty oszacowano na kwotę 25 tys. zł.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?