W kwietniu początek prac przy obwodnicy bez wsparcia Pis-u

Według zapewnień wykonawcy, czyli firmy Strabag, w kwietniu mają rozpocząć się prace związane z budową obwodnicy w ciągu drogi wojewódzkiej 434. Trasa ma mieć ok. 8,5 km długości. Pierwsze prace związane będą z usuwaniem kolizji, m.in. przebudową istniejącej na terenie obwodnicy sieci energetycznej.

Starosta zapewnia, że jest w stałym kontakcie z wykonawcą inwestycji oraz, że w ostatnim czasie starostwo udzieliło informacji dotyczącej pozwoleń i decyzji środowiskowych.

- Te dane są niezbędne w procesie projektowania zasadniczej części obwodnicy. Bardzo nam zależy na tym, aby inwestycja rozpoczęła się w zakładanym terminie i była sprawnie realizowana. Za nami dwa ważne spotkania. Pierwsze odbyło się w Warszawie, drugie w Starostwie Powiatowym w Gostyniu. W tym ostatnim uczestniczyli przedstawiciele władz gminy Gostyń, gminy Piaski, a także właściciele ogrodów działkowych, przez teren których przebiegać będzie obwodnica – wyjaśnia Robert Marcinkowski, Starosta Gostyński.

Prace mają rozpocząć się od budowy łącznika na odcinku od skrzyżowania ulic Europejskiej i Nad Kanią do planowanego ronda Drzęczewo. Przygotowywane są też protokoły inwentaryzacyjne dla inwestora Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich związane z przyznawaniem odszkodowań za przyjęte grunty. Mowa o łączniku, który „przedzieli" ogródki działkowe przy ul. Nad Kanią.

- Wykonawca wstępnie wytyczył granice pierwszego etapu budowy czyli połączenia ulicy Europejskiej z nowym rondem na wysokości Drzęczewa. Sporządzane są protokoły inwentaryzacyjne na potrzeby inwestora, czyli Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu. Te protokoły będą stanowiły punkt wyjścia do przyznawania odszkodowań za przejęte pod budowę grunty. Kwestią odszkodowań zajmie się oddzielnie Wojewoda Wielkopolski, wprowadzając stosowne procedury – tłumaczy Robert Marcinkowski.

Powiat gostyński od początku aktywnie uczestniczy w pracach przygotowawczych. Przy finansowym wsparciu gminy Gostyń opracowano dokumentację techniczną na budowę łącznika.

- Zgodnie z deklaracją złożoną panu marszałkowi będziemy też partycypować w kosztach. W 2019 roku przeznaczymy na ten cel 350 000 złotych. Dziś zaczynają być widoczne konkrety i można bez wątpienia powiedzieć, że obwodnica drogi wojewódzkiej nr 434, na którą od lat czekają mieszkańcy powiatu gostyńskiego, jest coraz bliżej – dodaje Robert Marcinkowski.

Prace nad dalszą częścią obwodnicy mają się rozpocząć w 2020 roku. Przypomnijmy, że kilka dni temu parlamentarzyści wielkopolskiej PO podczas zgłaszania poprawek do budżetu państwa zaproponowali m.in. wsparcie dla nowej obwodnicy Gostynia. Poprawka ta nie została uwzględniona przez partię PiS, a więc nie przyznano dofinansowania na obwodnicę.

- Planowana obwodnica będzie wybudowana w ciągu drogi wojewódzkiej 434. Dlatego ta inwestycja powinna zostać w całości sfinansowana ze środków samorządu wojewódzkiego. Uważam, że zgłoszenie tej poprawki do budżetu to celowe zagranie opozycji. Przypomnijmy, że współrządząca krajem w okresie 2007-2015 partia PO nie rozwiązała nurtującego mieszkańców Gostynia problemu – podsumowuje poseł RP Jan Mosiński.