Wypadek pod Łoniewem. Zderzyły się dwie osobówki. Jedna nie zatrzymała się na stopie [ZDJĘCIA]

60-latek pod Lubina kierujący dacią jechał od strony Grodziska. Sam przyznaje, że nie zastosował się do znaku stop. - Zagapiłem się, nie wiem. Nie zatrzymaliśmy się po prostu - mówił nam chwilę pod zdarzeniu. Podróżował samochodem z żoną. Ich auto uderzyło w bok bmw jadącego od Łoniewa w stronę Dobramyśli. Oba samochody po tym zderzeniu wpadły do rowów z różnych stron skrzyżowania.

46 - latek i jego znajoma - 43-letnie mieszkanka Ponieca zostali ranni. Strażacy, którzy pomagali w akcji ratunkowej musieli ustabilizować wiszący nad rowem samochód.

Obie osoby z bmw trafiły do szpitala. W związku z wypadkiem na skrzyżowaniu panują utrudnienia.