Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gostyń: Budowa nowej drogi została chwilowo wstrzymana

Karolina Sternal
W połowie marca drogowcy zaczęli roboty, kilkanaście dni temu opuścili plac budowy
W połowie marca drogowcy zaczęli roboty, kilkanaście dni temu opuścili plac budowy FOT. KAROLINA STERNAL
Prace przy łączniku ulicy Nad Kanią i ulicy Poznańskiej zostały chwilowo wstrzymane. W najbliższych dniach budowa ma zostać wznowiona.

Ledwie się zaczęła, a już stanęła. O co chodzi? O budowę łącznika, czyli nowej drogi, która ma przyczynić się do poprawy układu komunikacyjnego Gostynia.

Zobacz także: Gostyń: Miastu potrzeba nowych dróg

Inwestycja została wstrzymana, gdyż zaprojektowany nasyp może nie być wystarczający pod drogę, która przetnie rzekę Kanię i położone wzdłuż niej łąki. Magistrat jednak zapewnia, że budowa zakończy się w terminie i gmina nie starci unijnego dofinansowania.

Wprawdzie w ubiegłym roku gmina zakończyła wieloetapowy remont ul. Nad Kanią, ale tak naprawdę dopiero teraz stawia pierwszy zdecydowany krok zmierzający do zrealizowania zapowiadanej modernizacji układu komunikacyjnego miasta. Dwa miesiące temu rozpoczęła się budowa nowej drogi, tzw. łącznika, którym będzie można się przedostać z ul: Nad Kanią na ul. Poznańską, która stanowi miejski odcinek drogi wojewódzkiej 434. Z kolei Nad Kanią bezpośrednio łączy się z drogą krajową nr 12. Oddanie do użytku tylko tego jednego elementu nowego układu spowoduje, że część samochodów ominie ścisłe centrum Gostynia i przyczyni się do poprawy sytuacji w tym rejonie miasta.

Zarówno projekt nowej drogi, jak i firma, która ma ją zbudować, byli już znani w ubiegłym roku. Jednak roboty mogły rozpocząć się dopiero w tym roku, gdy tylko pozwoliły na to warunki atmosferyczne. Do zbudowania jest ponad 820 metrów drogi asfaltowej wraz z chodnikiem, ścieżką rowerową, kanalizacją i oświetleniem. W rezultacie wykonawca – DROGBUD Gostyń – wkroczył na plac budowy w połowie marca i rozpoczął inwestycję od strony ul. Nad Kanią. Jak się miało niebawem okazać, drogowcy długo nie mieli sobie popracować. Kilkanaście dni temu budowa stanęła.

Teren, na którym ma powstać łącznik, to pola, ale też naturalne łąki wzdłuż rzeki Kani. Wprawdzie dokumentacja wraz z projektem przewidywała takie przygotowanie podłoża, aby wybudowana w przyszłości droga nie osiadła lub w inny sposób nie uległa zniszczeniu, jednak w praktyce przyjęte rozwiązania inżynieryjne okazały się wątpliwe dla wykonawcy, który powiadomił o tym gminę.

– Prace przy łączniku ulicy Nad Kanią i ulicy Poznańskiej zostały chwilowo wstrzymane – potwierdza Henryk Sadzki, naczelnik wydziału rozwoju i inwestycji Urzędu Miejskiego w Gostyniu. – Pojawiły się pewne wątpliwości dotyczące posadowienia nasypu pod drogę na istniejącym gruncie.

Budowa drogi na terenach nadrzecznych łąk to zupełnie inna sprawa niż prowadzenie takiej samej inwestycji, ale na bardziej stabilnym podłożu. Jednak to nie powinno być dla samorządu Gostynia żadną tajemnicą w chwili, gdy podejmowano decyzję o zleceniu zaprojektowania nowej drogi. Dlaczego więc dopiero teraz, gdy roboty już ruszyły, analizowana jest jej konstrukcja oraz potrzeba mocniejszej podbudowy pod nią? Naczelnik wydziału rozwoju i inwestycji tłumaczy, że już na etapie planowania brano pod uwagę, że w trakcie realizacji inwestycji może pojawić się konieczność wprowadzenia korekt.

– Projektanci już przedstawili propozycję rozwiązań, które w tej chwili są konsultowane. W najbliższych dniach prace na budowie powinny zostać wznowione – mówi Henryk Sadzki. – Warto również podkreślić, że ta sytuacja nie zagraża planowanemu na maj 2012 roku zakończeniu budowy łącznika, a co za tym idzie, uzyskane na budowę drogi dofinansowanie nie jest zagrożone.

Inwestycja jest warta około siedmiu milionów złotych, z czego znaczną część pokryje Unia Europejska. Pod warunkiem, że zostanie wykonana zgodnie z planem i oddana w terminie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gostyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto