Mało gościnna była drużyna Futsalu Gostyń, która podejmowała ostatni w tabeli zespół Perfecty Futsal Złotów. Można powiedzieć, że beniaminek dopiero raczkuje w lidze i na pewno nie był faworytem spotkania w Gostyniu, który uchodził za zdecydowanego faworyta. Niespodzianki nie było. Zaskakujący był jednak wynik, dość rzadko spotykany na futsalowych parkietach. Gospodarze rozgromili swojego przeciwnika aż 18:2.
Bardzo emocjonujący był za to pojedynek rozegrany w Tarnowie Podgórnym, gdzie rywalizował zespół Piasta Futsal Poniec. Nasz zespół przegrywał w tym meczu już 4:2, ale grał do końca i w dwóch ostatnich minutach skutecznie gonił, doprowadzając do remisu 4:4 i podziału punktów.
Nie popisał się trzeci z naszych zespołów, czyli Petro-Lawa Futsal Rawicz, która rywalizowała we Wrześni z KP Wooden Villa Lucart Energy. Wrześnianie okazali się surowym egzaminatorem dla Rawiczan, wygrywając aż 11:0.
To nie był nasz dzień . Praktycznie pojawiło co najmniej kilka powodów dla których tego meczu nie powinniśmy rozegrać. Jednak zrobiliśmy wszystko by pomimo przeciwności i splotu niefortunnych zdarzeń - pojechać i podjąć walkę. Dziś przegrana a już za tydzień może być inaczej.
Dziękujemy że nas wspieracie i jesteście z nami w takich trudnych momentach – możemy przeczytać na profilu klubowym zespołu z Rawicz.
Dodajmy, że 13 marca w Rawiczu dojdzie do derbów w II lidze pomiędzy Petro-Lawą a Futsal Gostyń. W niedzielę – 14 marca w Poniecu – Piast Futsal podejmie z kolei niewygodnego rywala z Wrześni, który jest wiceliderem tabeli.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
